
Jak dbać o rozwój dziecka?
Posiadanie dziecka to marzenie wielu ludzi, dlatego moment, w którym dowiadujemy się o ciąży, należy do szczególnych. Przez całą ciążę dba się o dobre samopoczucie, dietę czy odpowiednie ćwiczenia, ponieważ ma się świadomość tego, w jak dużym stopniu wpływa to na rozwój maluszka. Zapominamy o tym, w jak dużym stopniu można mieć wpływ na rozwój dziecka również po jego narodzinach.
Kluczowe sześć miesięcy
Pierwsze chwile po narodzinach wywracają codzienność do góry nogami. Młodzi rodzice muszą przyzwyczaić się do nowych obowiązków związanych z pojawieniem się maleństwa na świecie. Dla noworodka to również szczególny czas, ponieważ nowe otoczenie jest dla niego czymś nieznanym i dopiero uczy się w nim funkcjonować. Należy uczynić wszystko, by maksymalnie dobrze przygotować się do realizacji swoich zadań, ale jednocześnie i do tego, by zapewnić dziecku poczucie bezpieczeństwa, którego tak bardzo potrzebuje. Pozwoli to na stworzenie otoczenia maluszka, które wpłynie komfortowo zarówno na niego, jak i na rodziców. Pierwsze dni bywają trudne, ponieważ zarówno dziecko, jak i rodzice przyzwyczają się do nowej rzeczywistości. Dlatego kluczowe znaczenie ma rozplanowanie przestrzeni już w momencie przygotowywania się do przyjścia na świat malucha.
Pokój dziecka
To szczególne miejsce, które jest planowane i urządzane przez kilka miesięcy, by móc powitać nowego lokatora. Rodzice kupują kolejne ozdoby i dekoracje, zapominając o tym, że im mniej będzie się działo w otoczeniu maluszka, tym lepiej dla jego układu nerwowego. Dobrym rozwiązaniem będzie zminimalizowanie zarówno ilości mebli, jak i dodatków, ponieważ dzięki temu utrzymanie w czystości pokoju będzie łatwiejsze, a i samo dziecko będzie spokojniejsze. Zbyt wiele bodźców w otoczeniu działa drażniąco na każdego, dlatego maluch, który dopiero pojawia się na całkowicie obcym świecie, jest szczególnie mocno na to narażony. Należy uczynić wiele, by wspomóc adaptację w nowym otoczeniu. Zarówno minimalna ilość mebli, jak i postawienie na delikatne barwy wpłynie pozytywnie na zachowanie maluszka. Koniecznie należy o tym pamiętać, by wiedzieć, na co się decydować urządzając pokój dla dziecka.
Kołyska czy łóżeczko?
Dylemat, przed którym stoi właściwie każdy młody rodzic. Z jednej strony ma się świadomość tego, że łóżeczko wystarczy na długi czas, z drugiej bardziej praktyczna na początku jest kołyska. Wielu rodziców zwyczajnie chciałoby spać z maluszkiem, ponieważ mają świadomość co do tego, w jak dużym stopniu wpływa to na jego poczucie bezpieczeństwa. Z drugiej obawiają się, że przygniotą malucha. Dlatego doskonałym wyborem będzie kołyska, którą można postawić obok łóżka rodziców. Dzięki temu maluch będzie właściwie w zasięgu wzroku, a jednocześnie zapewni to bezpieczeństwo zarówno ze strony rodziców, jak i samego dziecka. Oczywiście kołyska wystarczy na pół roku, jednak jest to kluczowy czas jeśli chodzi o stymulowanie układu nerwowego. To właśnie pierwsze sześć miesięcy mają wpływ na to, jak dziecko będzie się dalej rozwijało.
Jaką kołyskę wybrać?
Popularne są kołyski, które bujają się na boki. Jednak ich praktyczna strona pozostawia wiele do życzenia. Potrzebują odpowiedniej powierzchni, ponieważ postawione zbyt blisko ściany czy mebli uniemożliwiają bujanie, ponadto nie mają regulacji intensywności bujania, przez co zbyt nerwowe poruszanie kołyską może działać niekorzystnie na maluszka. Alternatywą jest kołyska wertykalna, ponieważ nie tylko można ją postawić właściwie przy samym łóżku rodziców czy też ścianie, ale przede wszystkim jej mechanizm gwarantuje delikatny i rytmiczny ruch. Ponadto kołyska dla dzieci DREAMER™ stymuluje właściwy rozwój układu nerwowego. Kołysanie wzdłuż ciała jest doskonale dziecku znane z czasów ciąży. Dlatego pozytywnie wpływa na samopoczucie, jak i również działa kojąco. Ruchy do przodu i do tyłu to również naśladowanie usypiania dziecka w ramionach rodziców, dlatego maluch ma zapewnione poczucie bezpieczeństwa. To niezwykle istotne, układ nerwowy przez pierwsze pół roku życia jest intensywnie kształtowany i od tego będzie zależało, jak w późniejszym czasie maluch będzie sobie radził z poszczególnymi sytuacjami nerwowymi.
Komentarze (0)